WYKUP – TRADYCJA PODTRZYMANA!

Po raz drugi, dzięki inicjatywie naszej członkini Jadwidze Wasilewskiej oraz Kołu Gospodyń Wiejskich w Sedrankach, w niedzielę 16 kwietnia odtworzona została tradycja „Wykupu”. To regionalny mazurski zwyczaj wielkanocny, pochodzący od starej formy obrzędowej kolędowania wielkanocnego.

Dawniej po wsiach chodziły grupy „wykupnioków”, wykrzykując rytmicznie niedługie wierszowane oracje nazywane przeproskami lub wyrockami. Za wykrzyczany wyrocek dostawali wykupek, czyli najczęściej malowane jaja, czy też kawałki świątecznego kołacza. Repertuar wykupnioków miał stałą formę:

– zapytanie o to, czy mogą wejść do izby,

– odśpiewanie lokalnych pieśni z refrenem „Hally, hallyluja” (z czasem w repertuar włączono inne pieśni religijne, np. „Wesoły nam dzień nastał”, czy „Chrystus zmartwychwstan jest”),

– przeprosek (różnej długości oracja wygłaszana przed gospodarzem: wyliczanie zapasów żywnościowych rodziny, życzenia dobrego męża dla córki i prośba o wykup).

Po odebraniu wykupka (najczęściej malowanych jaj, pieczywa świątecznego, czy kiełbasy, rzadko pieniędzy) dziękowano gospodarzom pieśnią „Dziynkujem wam moja pani”. Kolędowanie odbywało się w drugie święto Wielkiej Nocy od obiadu do wieczora, a czasem przez całą noc. Nie omijano żadnego gospodarstwa we wsi. W niektórych rejonach wykupek łączył się z tzw. smaganiem – dary chroniły przed wysmaganiem rózgami. Zwyczaj wykupka zachował się do czasów obecnych w nielicznych wsiach mazurskich.

Dziękujemy Jadwidze Wasilewskiej, że LGD „Lider w EGO” mogła być częścią tego wydarzenia plenerowego już po raz drugi. Bardzo nas cieszy coraz większy udział i zaangażowanie publiczności w „chodzeniu z Allelują”.

Zachęcamy do obejrzenia relacji fotograficznej z „Wykupu”!

WYKUP – TRADYCJA PODTRZYMANA!